Natura w służbie zdrowia człowieka

Zdrowie z własnego ogrodu!

Pełnowartościowa dieta, bogata w witaminy i składniki odżywcze, to jeden z podstawowych elementów, składających się na zdrowy tryb życia. Często jednak okazuje się, że warzywa i owoce, które kupujemy w supermarketach, dalekie są od standardów, jakie powinna spełniać zdrowa, ekologiczna żywność. Sklepów specjalizujących się w sprzedaży warzyw pochodzących z ekologicznych upraw wciąż jest zbyt mało, można powiedzieć - jak na lekarstwo. Czy zatem jesteśmy skazani na produkty o zaniżonym standardzie? Oczywiście, że nie! Nawet najmniejszy, za to dobrze zagospodarowany skrawek własnej ziemi, wystarczy, aby uprawiać ulubione warzywa i aromatyczne zioła. Dysponując nawet niewielkim ogródkiem warzywnym zyskujemy pewność, że na naszych stołach będą gościły smaczne i przede wszystkim zdrowe potrawy. Nie można jednak stwierdzić, że w tym miejscu kończy się lista zalet, wynikających z prac ogrodniczych. Matka natura ma bowiem do zaoferowania znacznie więcej. Jakie korzyści wynikają zatem z uprawiania ogródka warzywnego? Spieszymy z odpowiedzią.

Najlepsze lekarstwo na dolegliwości fizyczne...

Siedzący tryb życia zaczyna być dominujący w naszym społeczeństwie. Coraz więcej dorosłych Polaków, swój wolny czas spędza w czterech ścianach, zapominając o tym, że aktywność fizyczna to jeden z podstawowych elementów składowych zdrowego stylu życia. Taki stan rzeczy znajduje potwierdzenie w danych statystycznych - chorujemy coraz częściej. Typowe dolegliwości, jakie nas dotykają, to:

• ogólne osłabienie (dotyczy 56 proc. Polaków),

• bóle pleców(dotyczy 52 proc. Polaków)

• nadwaga(dotyczy 41 proc. Polaków),

• kłopoty z ciśnieniem (dotyczy 40 proc. Polaków),

• poddenerwowanie (dotyczy 40 proc. Polaków),

• palpitacje serca (dotyczy 31 proc. Polaków).

Wszystkie te problemy mają swój początek w prowadzonym przez nas trybie życia, który z całą pewnością nie może być określony jako zdrowy. Połowę dnia spędzamy w biurze, często w mocno stresujących warunkach, druga połowa to natomiast czas "odpoczynku" w ulubionym fotelu i przed ekranem telewizora. W obliczu takich faktów, nie można się dziwić, że chorujemy coraz częściej. Jest też jednak i dobra wiadomość - większość naszych problemów zdrowotnych możemy rozwiązać. Wszystko co trzeba zrobić, to zmienić styl życia.

Naukowcy, prowadząc badania w tematyce ogród a zdrowie, już od wielu lat starają się dowieść, że regularne prace ogrodnicze mają zbawienny wpływ na organizm człowieka. Wyniki ich pracy mogą wprawić w osłupienie. Okazuje się bowiem, że uprawiając nawet niewielki ogródek, wykonujemy jedno z najlepszych i najbardziej wszechstronnych ćwiczeń na świeżym powietrzu. W tym temacie nie ma wątpliwości, regularnie wykonywane prace ogrodnicze wywierają znaczący wpływ na prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu. U podstaw tej teorii leży fakt, że podczas wykonywania typowych prac ogrodniczych, angażowane są niemal wszystkie partie ciała. To tak jakby połączyć cały zestaw ćwiczeń w jedną, ogólnorozwojową czynność. Wszystko to znajduje potwierdzenie w praktyce.

Osoby regularnie wykonujące prace ogrodnicze są w znacznie mniejszym stopniu narażone na nadwagę lub otyłość. Dzieje się tak, ponieważ jedna godzina pracy w gródku pozwala spalić około 300 kalorii, co odpowiada wynikowi, jaki można uzyskać podczas jednej godziny intensywnego treningu na rowerze stacjonarnym. Okazuje się także, że ogrodnictwo znacząco zmniejsza ryzyko udaru, zawału oraz innych chorób układu sercowo-naczyniowego. Wynika to z faktu, że w przypadku uprawiania ogródka mamy do czynienia ze zrównoważonym i, co najważniejsze, systematycznym wysiłkiem. Pozwala to na zredukowanie poziomu cholesterolu oraz na ustabilizowanie pracy serca. Co więcej, przebywanie w warunkach nasłonecznienia zwiększa przyswajanie własnej witaminy D, która ma ogromne znaczenie dla zdrowia serca.

Nie bez znaczenia jest także ogólne wzmocnienie mięśni i układu kostno-stawowego. Zastanówmy się przez chwilę, jak często, w trakcie jednego popołudnia spędzonego w ogrodzie, wykonujemy skłony i przysiady? Jak często podnosimy przedmioty o dość znacznej masie? Codzienne prace w ogródku okazują się niezastąpionym treningiem, dzięki któremu jesteśmy w stanie wzmocnić mięśnie pleców, nóg, rąk, jak również nadgarstki, stawy łokciowe oraz kolanowe. Wszystko to ma poważny wpływ na ograniczenie bólu, jaki często jest efektem siedzącego trybu życia. Wspomnieliśmy już, że prace ogrodnicze stanowią najlepsze ćwiczenie ogólnorozwojowe. Ta śmiała teoria nie wynika wyłącznie z faktu, że podczas uprawiania ogródka angażujemy do pracy niemal cały organizm. Wyższość tej formy aktywności nad innymi polega również na tym, że prace ogrodnicze wykonujemy z przyjemnością. Siłownia czy fitness club to doskonały sposób na dostarczenie organizmowi zdrowej porcji ruchu, jednak sztuczne warunki, w jakich odbywają się ćwiczenia, sprawiają, że bardzo wiele osób już po kilku tygodniach doznaje uczucia znudzenia i szybko wraca do starych, niezdrowych nawyków. Ogród może być natomiast wspaniałym hobby, a czerpiąc przyjemność ze wszelkich prac w nim wykonywanych, zyskujemy pewność, że nie zabraknie nam motywacji do wysiłku.

... I na zły nastrój

Poznaliśmy już wpływ, jaki prace ogrodnicze wywierają na kondycję fizyczną, teraz przyjrzyjmy się ich wpływowi na naszą sferę umysłową. Okazuje się bowiem, że uprawianie ogródka niesie także wiele korzyści dla ludzkiej psychiki, zatem rozważania w temacie prace ogrodnicze a zdrowie, nie mogą pominąć także sfery duchowej.

Dla wielu osób już sam fakt przebywania na łonie natury okazuje się być niezwykle kojący i uspokajający. Należy dodać do tego fakt, że wysiłek fizyczny, w naturalny sposób, stymuluje produkcję endorfin, które w ludzkim organizmie pełnią rolę hormonu szczęścia. Potwierdzają to badania naukowe, których wyniki jasno pokazują, że w organizmie osób pracujących w ogródku, znajduje się znacznie mniejsze stężenie kortyzolu, czyli hormonu stresu. Mówiąc wprost - prace ogrodnicze to jeden z najlepszych sposobów na pozbycie się stresu i rozładowanie napięcia nerwowego.

Prace ogrodnicze odgrywają też niezwykle istotną rolę we wspomaganiu procesów poznawczych i nauki. Jak to możliwe? Wszystko za sprawą pewnej grupy bakterii beztlenowych, bytujących w glebie. Badania dowodzą, ze te mikroorganizmy stymulują pracę obszarów mózgu, odpowiadających za przyswajanie wiedzy i za procesy poznawcze. Już jedna godzina dziennie, poświęcona na pielęgnację nawet niewielkiego skrawka ziemi, potrafi dać wyraźnie odczuwalne efekty. Ma to ogromne znaczenie nie tylko dla osób młodych, ale także dla osób w podeszłym wieku, które dzięki regularnym pracom w ogródku, mogą jeszcze długo cieszyć się pełną sprawnością intelektualną. W tym miejscu warto również wspomnieć o zależności, jaką zaobserwowano pomiędzy uprawianiem ogródka a prawdopodobieństwem wystąpienia demencji i/lub choroby Alzheimera. Długoterminowe badania naukowe dowodzą, że regularne prace w ogródku zmniejszają ryzyko zachorowania aż o 47 procent! Z czego wynika ta zależność? Póki co nie udało się tego dokładnie stwierdzić, jednak naukowcy są zdania, że jako główną przyczynę można tu wymienić spowolnienie degradacji tkanek i komórek w organizmie ludzkim, także tych, które składają się na nasz układ nerwowy.

Prace ogrodnicze odgrywają także niezwykle istotną rolę w leczeniu depresji. Każdy, kto miał już okazję przelać odrobinę potu we własnym ogródku, bardzo dobrze zna uczucie satysfakcji, wynikające z efektów własnej pracy. W prostej linii prowadzi to do podniesienia samooceny i poczucia własnej wartości. Jeżeli dodamy do tego fakt, że już samo przebywanie na łonie natury, pośród zieleni i aromatycznego zapachu roślin, działa kojąco i odprężająco, otrzymujemy niezawodne lekarstwo na zły nastrój. Znajduje to potwierdzenie w medycynie, gdzie prace ogrodnicze bardzo często stanowią element terapii dla osób z różnego rodzaju zaburzeniami.

Autor artykułu: Artykuł przygotował internetowy sklep Ogrodolandia oferujący min. drewniane meble ogrodowe: https://ogrodolandia.pl/drewniane-meble-ogrodowe